Globalny popyt i nadchodzące święta napędzają ceny masła
Pod koniec roku przewidywałem stabilizację cen masła, ale rzeczywistość okazała się inna. Po szczytowym okresie ceny zaczęły gwałtownie spadać w styczniu i lutym. Teraz jednak obserwujemy powrót do wzrostów, a rynek wykazuje silne oznaki ożywienia – mówi Paweł Gaca, Prezes Spółdzielczej Mleczarni Spomlek.
W ostatnich dwóch latach ceny masła (tłuszczu mlecznego) budzą emocje z uwagi na wysokie ceny. Wzrosty i spadki tego produktu mają znaczenie nie tylko dla konsumentów, ale również dla producentów mleka oraz całego sektora spożywczego.
Jednym z kluczowych czynników wpływających na ceny masła jest wzrost globalnego zapotrzebowania na tłuszcz mleczny.
W ostatnich tygodniach widzimy wzmożone zainteresowanie tym surowcem, co może przełożyć się na dalszy wzrost cen. Dodam, że po wysokich cenach na koniec roku, w styczniu i lutym nastąpiła korekta cen – podkreśla Prezes Gaca.
Dodatkowym czynnikiem wpływającym na rynek jest zbliżająca się Wielkanoc. Okres świąteczny tradycyjnie zwiększa popyt na produkty mleczne, w tym masło, które jest niezbędne do wypieków i dań wielkanocnych.
Zawsze przed świętami obserwujemy wzrost zapotrzebowania na masło. To klasyczny sezonowy trend, który w połączeniu z globalnymi zmianami może doprowadzić do kolejnych rekordów cenowych – zaznacza ekspert.
Niepewność na rynkach może jeszcze bardziej wpłynąć na ceny
Ceny masła podlegają dynamicznym zmianom, a dodatkowym elementem, który może wpłynąć na ich wzrost, jest sytuacja geopolityczna i polityka handlowa. Prezes SM Spomlek zwraca uwagę na nieprzewidywalność globalnych rynków.
Obecnie żyjemy w czasach dużej zmienności. Każde zawirowanie w polityce światowej może przełożyć się na ceny surowców, w tym tłuszczu mlecznego. Dlatego prognozy dotyczące cen masła obarczone są sporym ryzykiem – podkreśla.
Według eksperta wszystko wskazuje na to, że przed świętami będziemy musieli zapłacić więcej za masło.
Obserwując rynek, nie zdziwiłbym się, gdyby ceny pobiły szczyty z końca ubiegłego roku. Wzrost zapotrzebowania, świąteczne zwyczaje zakupowe oraz globalne trendy zwiększające popyt mogą sprawić, że cena masła będzie nadal rosła – przewiduje Paweł Gaca.
Konsumenci powinni zatem przygotować się na wzrost cen masła w najbliższych tygodniach.
