SERdeczna loteria – podwójne wsparcie finansowe od SM Spomlek
100 tys. zł zostało przekazane dla zwyciężczyni, która wzięła udział w SERdecznej loterii oraz 30 tys. zł dla wybranej przez nią Fundacji „Zdążyć z Pomocą”. Mleczarnia Spomlek podsumowała loterię, która obejmowała wszystkie marki serów: Serenada, Skarby Serowara i Sery z Radzynia Podlaskiego.
Promocja produktów w dzisiejszych, wymagających czasach to trudne zadanie, które jest szeroko oceniane i komentowane. Nie wystarczy pokazać się w telewizji czy zorganizować konkurs. Trzeba zaciekawić konsumenta, żeby chciał kupić produkt i wziąć udział w zabawie. Spomlek wybrał loterię, która przybiera formę zabawy, rywalizacji i nie wymaga kreatywności, a jej zasady są bardzo proste. Codzienne zakupy sera żółtego stały się okazją do podjęcia wyzwania i zdobycia nagród.
Coraz częściej konsumenci zwracają uwagę na producenta, którego działalność niesie więcej niż tylko przetwórstwo i sprzedaż. Niesie historię, dbałość o aspekty środowiskowe przy produkcji oraz szeroko pojętą społeczną odpowiedzialność. Spomlek od wielu lat koncentruje się na tych trzech aspektach, stąd nasz pomysł na nagrody w loterii. Przez 6 tygodni codziennie losowane były nagrody pieniężne w kwocie 1000 zł oraz 300 zł na fundację. Nagrodą główną było 100 tys. zł oraz 30 tys. zł na wybraną przez zwycięzcę fundację. W loterii wsparliśmy niemal 30 fundacji na kwotę 43 tys. zł. Zarówno dla konsumentów, którzy codziennie przekazywali wygrane pieniądze na szczytny cel, jak również dla naszej firmy to ogromna radość, że dzielimy się dobrem, bo takie jest nasze motto – mówi Agnieszka Kamela, Wiceprezes Spółdzielczej Mleczarni Spomlek.
Oficjalne przekazanie nagrody głównej odbyło się w restauracji Bursztynowa w Warszawie, której Spomlek jest właścicielem. 100 tys. zł wygrała pani Klaudia z Krakowa.
Ser gouda Serenada od lat gości w mojej kuchni, dlatego paragonów, które zgłosiłam do SERdecznej loterii było kilka. Cieszę się ogromnie z wygranej zarówno dla siebie, jak i fundacji „Zdążyć z pomocą”. W naszym życiu pewne wydarzenia nie dzieją się bez przyczyny. Leżałam w szpitalu ze swoim 2-letnim synkiem, u którego lekarze podejrzewają autyzm i który potrzebuje diagnozy oraz rehabilitacji, na którą przeznaczę wygrane pieniądze. W szpitalu poznałam mamę 3-letniego niepełnosprawnego Franka. Jego rodzice korzystają ze wsparcia fundacji „Zdążyć z pomocą”, a tych pieniędzy na leczenie ciągle brakuje. Kiedy dowiedziałam się, że zwyciężyłam w konkursie od razu wiedziałam, na jaką fundację i na jaki cel przekażę pieniądze. Spotkało mnie podwójne szczęście – jestem zabezpieczona finansowo, mogę rehabilitować swojego synka oraz wsparłam leczenie Franka, którego rodzina jest mi bardzo bliska – mówiła ze łzami w oczach pani Klaudia.
SERdeczna loteria skierowana na budowanie wizerunku marek serowych Serenada, Skarby Serowara i Sery z Radzynia Podlaskiego odniosła sukces i prawdopodobnie podobna formuła będzie kontynuowana w przyszłości. Tym bardziej, że mleczarnia z Radzynia Podlaskiego w historię firmy wpisane ma działania na rzecz lokalnych społeczności. Od lat wspiera kluby sportowe działające w miastach, gdzie Spomlek ma swoje zakłady. Firma bierze udział w ogólnopolskich akcjach charytatywnych tj. Szlachetna paczka czy Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. I w końcu tworzy Serenadowe kąciki zabaw w szpitalach i przychodniach zdrowia (www.serenadadladzieci.pl) . W Polsce powstało już 32 miejsca zabaw. Niebawem rusza kolejna edycja skierowana do szpitali w całej Polsce, które w swoich strukturach mają oddziały pediatryczne. Działania Spomleku to oczywiście reklama serów żółtych, ale to przede wszystkim realne wsparcie, które firma przekazuje.
Dzielimy się dobrem, które wypracowujemy. Dzielimy się zyskiem z właścicielami, spółdzielcami a następnie ze społecznością lokalną. Nie sposób wymienić wszystkich działań, które prowadzimy od lat, a które skierowane są do ludzi, stowarzyszeń, fundacji, kół czy gmin. Jesteśmy firmą dla ludzi i w miarę swoich możliwości będziemy działać na rzecz dobra i rozwoju – dodaje Wiceprezes Agnieszka Kamela.